Jutro kończy się jeden z tych tygodni, których się nie chce pamiętać. Od kilkunastu dni w szkole trwa audyt. W tym samym czasie kończy się nabór do pierwszych klas. Jednocześnie własnie jest termin sprawozdania SIO i sprawdzian klas szóstych kończących szkołę. Na marginesie dochodzi koniec miesiąca i rozliczenie projektu i wszystkie inne sprawy, które każdego dnia powinny być wykonane. Do tego wszystkiego uśmiech na twarzy, dobre słowo dla ludzi w szkole, studzenie emocji, motywowanie mało zmotywowanych, żart w przelocie, chwila rozmowy z uczniami. Jutro już piątek! Niby tyle tego, ale i tak lubię robić to, co robię.